W nowym budżecie Unii Europejskiej na lata 2014-2020 znacznie zwiększono wsparcie dla rolnictwa ekologicznego. Na ten cel trafi 1/4 środków z programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Ministerstwo zapewnia, że stara się stworzyć instrument finansowania, który w znaczącym stopniu wesprze rolników produkujących żywność z odpowiednim certyfikatem, a co za tym idzie, również rozwój ekologicznego rolnictwa w Polsce.
– W ramach nowej perspektywy finansowej co najmniej 25 proc. całego programu przeznaczymy na rolnictwo ekologiczne oraz tzw. działania rolno-środowiskowo-klimatyczne. Będziemy się starać zbudować instrumenty finansowe wspierające tych rolników, którzy mają dochody z tytuły prowadzenia rolnictwa ekologicznego – deklaruje w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Zofia Szalczyk, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi.
Zgodnie z unijnymi wytycznymi produkcja ekologiczna powinna m.in. łączyć przyjazne środowisku praktyki gospodarowania, wykorzystywać naturalne procesy oraz wspomagać różnorodność biologiczną.
– Rolnictwo ekologiczne to rolnictwo, które jest poddane kontroli, które jest certyfikowane, ma prawo posługiwać się oznaczonym zielonym listkiem. Ministrowi rolnictwa chodzi o to, żeby na półkach w sklepach, dla konsumentów pojawiło się jak najwięcej produktów z tym oznaczeniem zielonego listka potwierdzającym dobrą, wysoką jakość certyfikowanego rolnictwa ekologicznego – mówi Zofia Szalczyk.
Jak podkreśla, polscy rolnicy bardzo chętnie sięgają po dotacje z funduszy rolnośrodowiskowych. Żywność ekologiczną, która trafia na sklepowe półki, produkuje ok. 10-12 tys. gospodarstw.
Celem resortu rolnictwa jest zwiększenie ich liczby przez precyzyjnie adresowane wsparcie finansowe.
– Produkcja ekologiczna zawsze wiąże się z wyższą pracochłonnością. W mniejszym gospodarstwie, na mniejszej powierzchni przeważnie są wolne rezerwy siły roboczej i można je wykorzystać do mniej chemicznej pielęgnacji roślin czy opieki nad zwierzętami. To także szansa dla rolnictwa ekologicznego dlatego, że cena za produkty certyfikowane jest znacznie wyższa niż za konwencjonalną żywność – mówi podsekretarz stanu w ministerstwie.
Z danych resortu wynika, że sektor rolnictwa ekologicznego szybko się rozwija. Z roku na rok rośnie powierzchnia upraw rolnych, liczba producentów, przetwórni, ale też liczba jednostek odpowiedzialnych za kontrolę i certyfikację. To zaś pobudza rynek konsumentów. Popyt na żywność ekologiczną w Polsce rośnie w tempie 15-20 proc. rocznie. Według badania wykonanego przez TNS Opinie na zlecenie firmy Organic Farma Zdrowia 30 proc. Polaków kupuje żywność ekologiczną. 4 proc. z tej grupy odwiedza sklepy z ekologiczną żywnością regularnie. Pozostali eko-zakupy robią nieregularnie, ale chcieliby robić je częściej.