W Europie pospolite ruszenie na rzecz zatrzymania procesu degradacji gleb i ich regeneracji. Aż 22 niemieckie organizacje włączyły się do kampanii „Chrońmy nasze gleby” (Save Our Soils, SOS). Na 5 grudnia wyznaczono cykliczny „Światowy Dzień Gleby”. Wszystkie te działania mają na celu podniesienie świadomości wśród konsumentów żywności, a także rolników i ogrodników, jak ważnym zadaniem jest ochrona gleb przed degradacją. Zmniejszanie powierzchni gruntów użytkowanych rolniczo niepokoi w obliczu konieczności zwiększenia produkcji żywności.
Formacja „Chrońmy nasze gleby” ma charakter międzynarodowy i otwarty. Kieruje zaproszenie do wszystkich podmiotów zainteresowanych lobbowaniem na rzecz poprawy jakości gleb. Klaus Toepfer z UNEP powiedział: "Utrata żyznych gruntów rolnych jest jak tykająca bomba zegarowa". ONZ szacuje, że każda minuta przynosi zmniejszenie areału rolnego żyznych gleb wielkości 30 boisk do piłki nożnej i prowadzi do zmniejszenia produkcji żywności, zwiększenia erozji i emisji gazów cieplarnianych.
Skutki degradacji ziemi widoczne są w Niemczech i Europie. W 2011 nagła burza piaskowa na trasie A19 w okolicy miasta Rostock była powodem karambolu 80 samochodów, w którym zginęło 8 osób i 131 zostało rannych.
Straty związane z degradacją gleb w Europie oszacowano w 2006 r. na 11–38 mld euro! Problemem tym w UE zajmowano się w latach 2007–2009 w ramach projektu SoCo. Propagowano między innymi kompostowanie, wysiewanie roślin okrywowych, praktykowanie płodozmianu itp…
Hasłem akcji SOS dla gleb brzmi: „Kupując produkty ekologiczne, walczysz degradacją gleb", a zatem chodzi w niej o powiększanie obszaru naturalnych metod uprawy.
Na podstawie: http://sos.natureandmore.com, fruchtportal.de